W Dzień Święta Flagi Rzeczypospolitej, a także w przeddzień 234. rocznicy Uchwalenia Konstytucji 3 Maja, chcemy się podzielić pewnym cytatem naszego Patrona — Profesora Stanisława Tarnowskiego, którego imię nosi nasza Akademia.
Wszakże Jego osoba nie miała żadnego związku z powstawaniem i uchwaleniem Konstytucji 3 Maja (nasz Patron urodził się blisko 50 lat później), jednak Jego postać, życie i działalność odbiła swój znaczący ślad w późniejszej, niełatwej historii naszego Narodu.
Profesor Stanisław Tarnowski, jako jeden z pierwszych — a przez niektórych badaczy uznany de facto za pierwszego podjął się syntezy porozbiorowych dziejów Polski, czyli tuż po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja. Autor zawiera ową syntezę w książce „Nasze dzieje w XIX wieku” - na nasze czasy powiedzielibyśmy bestsellerze.
Cytowany fragment niejako podsumowuje całą książkę. Trzeba wiedzieć, że autor pisze go w niełatwym dla Narodu czasie, jednak mimo upływu lat — to, co najważniejsze dla nas współczesnych, pozostaje niezmienne.
„Mamy wprawdzie Bogu, za co dziękować i bardzo, że nam pomógł te sto lat i tak jeszcze przebyć, i tyle sił i życia w sobie zachować; ale mamy też, za co i siebie oskarżać, bo gdybyśmy byli postępowali inaczej, mogliśmy byli tych sił mieć i wyrobić dużo więcej, aniżeli ich dziś mamy.
Jesteśmy jak las, który Rosja rąbie, na to, żeby cały wyrąbać, od drzew najstarszych i najgrubszych do najmłodszych zapustów. Wyrąbała strasznie wiele; a teraz wzięła się do karczowania korzeni, żeby nic polskiego na tej ziemi nie zostało i nie odrosło. To się jej, da Pan Bóg, nie uda.
Ale my z tych stuletnich naszych dziejów, a i z dawniejszych także, powinniśmy wyciągnąć tę naukę, że nie dosyć jest kochać Ojczyznę bardzo; trzeba ją kochać mądrze, na to, żeby działaniem swoim na szwank jej nie narażać”
Stanisław Tarnowski "Nasze dzieje w XIX wieku"